ďťż

Mefisto...diabeł czy anioł?

Chciałbym wiedzieć tylko, czy mam logiczny tok rozumowania, zwłaszcza po ostatnich radach Artika

Otóż zawsze w przykładach było if not intersect ...blablabla end if. Sprawdzanie targetu z jednym ciągłym obszarem.

A ja chciałbym to sprawdzić dla kilku obszarów, ale osobno.

Wymyśliłem sobie coś takiego na sucho, bez testów:

Set zakres1 = Intersect(Target, Range("A1:A10"))
Set zakres2 = Intersect(Target, Union(Range("C1:E1"), Range("C10:E10")))

If Not zakres1 Is Nothing Then
'bla blabla
ElseIf Not zakres2 Is Nothing Then
'blablabla
End If


Nie będzie to czasami lepsze, niż sprawdzanie, czy ma odpowiedni row i column komórka w targecie?

PS. Nie testowałem, bo właśnie się szykuję na 2 h do pracy i już muszę lecieć, a teraz miałem taki "mini" pomysł i nie chcę o nim zapomnieć

[ Dodano: 2010-07-03, 16:21 ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl