Mefisto...diabeĹ czy anioĹ?
Słuchając sprawozdań z Mundialu zazwyczaj nie zastanawiamy się co czują piłkarze i jakim przeżyciem są dla nich mistrzostwa. Oczekujemy jedynie wyników i emocji związanych z rywalizacją. Warto jednak poznać także tę "ludzką" stronę mistrzostw czytając internetowy pamiętnik jednego z naszych piłkarzy.
Tego unikalnego bloga prowadzi na stronach Wirtualnej Polski Michał Żewłakow, jeden z najbardziej wszechstronnych obrońców w drużynie Janasa. W polskiej lidze piłkarz ten największe sukcesy święcił z Polonią Warszawa.
W pamiętniku czytamy o tym, jak wygląda powszedni dzień uczestnika mistrzostw. Dowiadujemy się, jak wyglądają treningi polskiej reprezentacji, co kadrowicze najchętniej jedzą na śniadanie, co jest w ich pracy najmniej przyjemne i co robią w czasie wolnym. Żewłakow pisze też o emocjach odczuwanych w czasie spotkań z kibicami i o tęsknocie za rodziną.
Jak na razie na blogu znajdziemy relacje z trzech dni pobytu na mistrzostwach. Trzeba przyznać, że pozwalają one spojrzeć na prace piłkarzy od całkowicie nieznanej większości nam strony.
Pamiętnik sportowca czyta się z zainteresowaniem. Warto skorzystać z możliwości jakie dają blogi i zobaczyć Mundial oczami zawodnika, a nie tylko okiem kamery umieszczonej na trybunach.
Blog
źródło:di.com.pl
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl katkaras.opx.pl
Tego unikalnego bloga prowadzi na stronach Wirtualnej Polski Michał Żewłakow, jeden z najbardziej wszechstronnych obrońców w drużynie Janasa. W polskiej lidze piłkarz ten największe sukcesy święcił z Polonią Warszawa.
W pamiętniku czytamy o tym, jak wygląda powszedni dzień uczestnika mistrzostw. Dowiadujemy się, jak wyglądają treningi polskiej reprezentacji, co kadrowicze najchętniej jedzą na śniadanie, co jest w ich pracy najmniej przyjemne i co robią w czasie wolnym. Żewłakow pisze też o emocjach odczuwanych w czasie spotkań z kibicami i o tęsknocie za rodziną.
Jak na razie na blogu znajdziemy relacje z trzech dni pobytu na mistrzostwach. Trzeba przyznać, że pozwalają one spojrzeć na prace piłkarzy od całkowicie nieznanej większości nam strony.
Pamiętnik sportowca czyta się z zainteresowaniem. Warto skorzystać z możliwości jakie dają blogi i zobaczyć Mundial oczami zawodnika, a nie tylko okiem kamery umieszczonej na trybunach.
Blog
źródło:di.com.pl