ďťż

Mefisto...diabeł czy anioł?

Od kiedy mam astre ciekawi mnie pewna sprawa,zima prawie tego nie widać bo auto wiecej pracuje na ssaniu ale teraz kiedy temperature mamy 15-22c autko szybko wyłancza ssanie i mój silniczek kołysze sie tak jak by nie palił na gara ale wszystko jest ok,normalnie jeździ nic sie nie dzieje tylko na jałowym kiedy otworze maske widze jak kołysze sie.

Ostatnio wymieniłem

W aucie wymieniłem
-Uszczelke UPG
-rozrząd
-NOWY monowtrysk
-NOWA sonda
-DIS
-czujnik HALLA
-EGR SLEPY I SPRAWNY
-KROKOWY
-CZUJNIK TEMP DO KOMPA
-KABLE NOWE
-SWIEC NGK MADE IN JAPAN
-KOMPUTER

Jak pracował tak pracuje a w budzie tego nie czuć,czy może być to poduszka silnika ? jak dam łape na silnik to tak jak by sie uspokajał,jak go zlapie i poruszam to widac jak sie kołysze na tej poduszce od strony rozrządu.

DRUGIE PYTANKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co może powodowac spadek obrotów na 0.5sek ?? identyko jest jak kręce kierownica do konca i wspomaganie dobija wtedy też kiedy cos sie tam robi na chwile obroty mi spadaja.
Jest to tak że stoje w korku na biegu jałowym raz na 2-3min jak by na setną sekundy stracił iskre i to tylko na jałowym biegu jak jade nic sie nie dzieje.
Jest tak od kiedy mam astre i nie wiem co to może być.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl