Koty w potrzebie - komu mruczącego przyjaciela

Musimy znaleźć domy dla 14 kotów! Starsza Pani przygarniała wszystkie biedy z okolicy, ponieważ wszystkie koty były zabijane przez mieszkańców, były trute, rozszarpywane przez psy, liczba kotów w kawalerce u tej pani wzrosła do 18. Niestety owa starsza pani (84 lata) nie jest w stanie zajmować się przygarniętymi kotami, złamała rękę, mieszka w jednym pokoju z synem który jest alkoholikiem i znęca się nad kotami, ostatnio zaczął wyrzucać koty na ulicę gdzie wszystkie (4 koty) zostały przejechane przez samochody, na podłodze w mieszkaniu wysypał żrący środek, starsza pani nie ma siły ani pieniędzy by zajmować się kotami. W tej chwili wysterylizowałyśmy i wykastrowałyśmy prawie wszystkie koty.
Koty tej Pani są zadbane, ładne i bardzo przyjacielskie. Lgną do ludzi. Są karmione. Jeden z kotów nie ma tylnej łapki, niemniej daje sobie świetnie rade. Postanowiłyśmy kotki wysterylizować i szukać im pilnie domów. Bardzo prosimy o pomoc!!! Te koty nie mogą trafić na ulice.

Sprawa jest bardzo trudna ponieważ nie mamy 14 domów tymczasowych, do tej pory znalazłyśmy 7.
Koty są w dobrej kondycji fizycznej, wszystkie są oswojone, 2 koty mają problemy z oczami, jeden nie ma nóżki. CZY ZNAJDZIE SIĘ U WAS MIEJSCE NA CHOCIAŻ JEDNEGO KOTA???
- Buraczek 2
- Buraczek 1 (jeszcze w starym domu)
- kotka bez łapki
- Krówka 1 (u weterynarza)
- Krówka 2
- Łaciata
- jeszcze u właścicielki
Prosimy o kontakt:
tel. 516609494 (TPOPZ) lub 600032120 (TPOPZ/PKDT)
lub mail:
interwencje.tpopz@gmail.com
pkdt.biuro@gmail.com (z dopiskiem Koty z Oliwy)

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

katkaras.opx.pl