Mefisto...diabeł czy anioł?
Przed masowa imigracja Polakw ludzie na Wysopach mieli mie strasznie nudne ycie
Polski imigrant pomyli domy i ka
PAP
2006-11-08, ostatnia aktualizacja 2006-11-08 14:59
45-letni Graham Handley ze Scunthorpe w pnocnej Anglii dozna wielkiego szoku, gdy budzc si nad ranem zasta w swoim ku picego snem sprawiedliwego polskiego imigranta. Polak wracajc z nocnej zmiany pomyli ulice i domy.
Wedug gazety "The Mirror", Handley pocztkowo sdzi, e w ku znajduje si jego ona Linda. Bardzo si jednak zdziwi, gdy domniemana ona odpowiedziaa mu barytonem w niezrozumiaym jzyku.
Nieproszony go przewrci si na drugi bok, a gospodarz wezwa policj, ktra miaa due trudnoci z dobudzeniem intruza. 25- letni Polak rozbawi nawet policjantw, mwic im: "Go away!" (dajcie mi spokj, idcie sobie). Do opuszczenia domu przekona go dopiero najszerszy w barach funkcjonariusz.
Policja ustalia, e Polak wszed do domu Handleyw przez otwarte drzwi z tyu domu. Gdy znalaz si w kuchni spaaszowa duej wielkoci czekoladowe ciasto, po czym uda si wprost do sypialni.
Linda Handley spdzia noc w pokoju dziecicym, bo zdrzemna si w pokoju 8-letniego syna, ktry le spa i wstawaa do niego w nocy. - Graham obudzi mnie o 5.30 nad ranem i powiedzia, e w naszym ku znalaz jakiego mczyzn - relacjonowaa prasie.
Z wyjtkiem czekoladowego ciasta w domu Handleyw nie zauwaono adnych ubytkw. Intruz otrzyma jednak od policji formalne ostrzeenie
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl katkaras.opx.pl
Polski imigrant pomyli domy i ka
PAP
2006-11-08, ostatnia aktualizacja 2006-11-08 14:59
45-letni Graham Handley ze Scunthorpe w pnocnej Anglii dozna wielkiego szoku, gdy budzc si nad ranem zasta w swoim ku picego snem sprawiedliwego polskiego imigranta. Polak wracajc z nocnej zmiany pomyli ulice i domy.
Wedug gazety "The Mirror", Handley pocztkowo sdzi, e w ku znajduje si jego ona Linda. Bardzo si jednak zdziwi, gdy domniemana ona odpowiedziaa mu barytonem w niezrozumiaym jzyku.
Nieproszony go przewrci si na drugi bok, a gospodarz wezwa policj, ktra miaa due trudnoci z dobudzeniem intruza. 25- letni Polak rozbawi nawet policjantw, mwic im: "Go away!" (dajcie mi spokj, idcie sobie). Do opuszczenia domu przekona go dopiero najszerszy w barach funkcjonariusz.
Policja ustalia, e Polak wszed do domu Handleyw przez otwarte drzwi z tyu domu. Gdy znalaz si w kuchni spaaszowa duej wielkoci czekoladowe ciasto, po czym uda si wprost do sypialni.
Linda Handley spdzia noc w pokoju dziecicym, bo zdrzemna si w pokoju 8-letniego syna, ktry le spa i wstawaa do niego w nocy. - Graham obudzi mnie o 5.30 nad ranem i powiedzia, e w naszym ku znalaz jakiego mczyzn - relacjonowaa prasie.
Z wyjtkiem czekoladowego ciasta w domu Handleyw nie zauwaono adnych ubytkw. Intruz otrzyma jednak od policji formalne ostrzeenie