Mefisto...diabeł czy anioł?

Witam. Mam do¶c nietypowy problem ze wspomaganiem w swojej A¶ce.
Opisze wszystko co i jak:
Wspomaganie zacze³o dzia³ac loteryjnie tzn dzialalo kiedy chcialo.
Sprawdzi³em p³yn, bezpieczniki itd i wszystko by³o ok.
Postanowilem wyj±æ pompe i ja sprawdzic. Okaza³a sie sprawna.
I tu jest problem bo u kumpla w furce dziala a u mnie nie.
By³em u znajomego elektryka ale z racji tego i¿ mia³ ma³o czasu to sprawdzi³ g³ownie podstawowe rzeczy. Ale wykona³ co¶ po czym pompa ktora trzymalem w reku zadzia³a³a
Mianowicie:
1. Kable od pompy podlaczone tak jak zawsze powinno byc
2. Zrobi³ naciêcie na kablu od pompy ( tym ktory sie konczy kostka 3pinowa) br±zowym z niebieskim paskiem ( na wtyku jest to kabel bia³y) i pod³aczyl poprzez kontrolke ( ¿aróweczke 12V) bezposrednio pod plus+ aku. No i w ten sposob dzia³a.
I teraz pytanie:
Czy w moim samochodzie jest czujnik na maglu oraz czujnik skrêtu na kierownicy?
A jesli nie ma tzn ¿e mam do wymiany ca³± wi±zke?
Pzdr i dzieki za wszelka pomoc.

Samochod to Astra G HB z 2004r. z silnikiem Z14XE
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl