ďťż

Mefisto...diabeł czy anioł?

Jest coś takiego jak spółdzielczość socjalna.

W Polsce jest bezrobocie, i coś z tym trzeba zrobić. Ruch - w pierwszej kolejności - należy do samych zainteresowanych (czyli bezrobotnych), ponieważ władza - na takie sprawy - nie ma czasu. Proponuję przeczytać ciekawy referat - prof. dr hab. Zofia Chyra-Rolicz - "Spółdzielczość w aktywizacji dyskryminowanych grup społecznych w krajach wysoko rozwiniętych". Na zachodzie nastała moda na spółdzielnie socjalne, również i u nas tego typu spółdzielnie zaczynają "raczkować". Może urodzi się jakaś spółdzielnia socjalna - z prawdziwego zdarzenia - w Chorzowie i/lub okolicy.
Polecam również przemyślenia Stefana Bratkowskiego "Kilka sposobów na niemożliwość, czyli poradnik dla tych, którzy nie wiedzą, że nic się nie da zrobić"

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do dyskusji,

Henryk Mościbrodzki
sygnatariusz POWNAS
Skype: spl908455
=============
POWNAS jest ruchem społecznym działającym na rzecz rozwoju autentycznej spółdzielczości.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl