Mefisto...diabeł czy anioł?

w czwartek wyszedlem ze szpitala i mimo dziury w plecach dzisiaj zabralem sie za harego
t.zn za spust który jest starego typu
na stronie Sochima jest opis zmiekczenia jego i doprowadzenia do miodnosci(fajna nazwa!!!)
mam ca³y czas kontakt z przesympatycznym Chemikiem i wstepnie ustalilismy wymiane starego spustu na nowy
mój hary doprowadzal mnie do sza³u z powodu twardosci spustu co oczywiscie powodowa³o
¶ci±ganie na prawo mimo wyczucia karabinka
przyznam szczerze ,¿e waln±³e4m go na szafe a strzela³em z dianki , która wtedy wydawala mi siê w porównaniu do harego.......super karabinkiem snajperskim!
............................
dok³adnie wykona³em wszystko tak jak Sochim opisuje...........
wlaz³em na strych który ma w moim domu ok 120 kroków.....
Koledzy!!! --karabinek jest genialny!!!!
spust- miêciutki .delikatny,
tam gdzie celujesz tam jest!!!
50 solidnych kroków t,j. ok 45m przewrócona puszka po browarze(denko)....sito!
9 na 10-oczywiscie otwarte(myslalem ¿e to nie jest mozliwe i ja jestem do du....y)
...ale na razie tylko klecz±c z wa³kiem miedzy kolanem a stop±
....a ja chcia³em wy¿ynaæ stary spust

[ Dodano: 2006-12-10, 11:19 ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl