ďťż

Mefisto...diabeł czy anioł?

Jest to jeden z tych szczególnych typów umowy (podobnie jak umowa zlecenia), w związku z którą pracodawca nie jest zobowiązany kodeksem pracy do urlopów, odpraw, zasiłków itp. Dlatego też pracodawcy wybierają często tego typu umowę niż inne. Umowa o dzieło została uregulowana w art. 627 - 646 K.C.

Do czego zobowiązuje umowa o dzieło

Poprzez zawarcie tej umowy wykonawca zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, to znaczy zobowiązuje się do uzyskania pewnego wyniku swoich działań, a zamawiający, czyli pracodawca, do wypłaty wynagrodzenia określonego w umowie.

Wysokość wynagrodzenia powinna być określona w umowie, choć nie koniecznie kwotowo, zamiast tego mogą znaleźć się tam wskazówki do określenia wynagrodzenia po zakończeniu pracy, wskazówki te miałyby określić, czego spodziewa się zamawiający i za co mógłby zapłacić wyższe wynagrodzenie, a co będzie odpowiadało za to, że wykonawca otrzyma znacznie niższe wynagrodzenie.

Wszystko zależy od poniesionych nakładów, czasu pracy, a także chęci zamawiającego (bądź często desperacji, w której zgodzi się zapłacić nawet bardzo wysoką cenę za dobrze wykonane i niezbędne mu w danej chwili dzieło). Zazwyczaj im relatywnie krótszy czas na wykonanie zadania, tym wyższe wynagrodzenie.

Wykonawca powinien wykonać dzieło zgodnie ze sposobem i terminem określonym w umowie. W przeciwnym wypadku zamawiający ma prawo wezwać wykonawcę do zmiany sposobu wykonania dzieła i wyznaczyć w tym celu odpowiedni termin, a po jego bezskutecznym upływie może od umowy odstąpić, bądź powierzyć wykonanie poprawek, albo dalsze wykonanie dzieła innej osobie na koszt przyjmującego zamówienie - wykonawcy.

A co z US i ZUS?

W przypadku tejże umowy obowiązuje opłacenie podatku dochodowego przez zleceniodawcę. Jest on podzielony na zaliczkę na podatek dochodowy, którą pobiera się w wysokości 19% należności pomniejszonej o koszty uzyskania przychodów. Łącznie koszty tegoż podatku wynoszą 20% uzyskanego przychodu, choć mogą wzrosnąć w przypadku korzystania przez wykonującego zlecenie z praw autorskich i praw pokrewnych (w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych), tzn. gdy konkretne dzieło ma charakter działalności twórczej.

Umowa ta nie jest objęta ubezpieczeniem społecznym, jeżeli zostaje zawarta z innym podmiotem niż pracodawca albo, gdy umowa ta jest jedynym naszym źródłem dochodu.

Jeżeli jednak zawarliśmy umowę o dzieło z pracodawcą z którym pozostajemy w stosunku pracy lub jeżeli w ramach tej umowy (umowy o dzieło) wykonujemy pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostajemy w stosunku pracy, to w świetle ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, uważani będziemy za pracownika i powstanie konieczność opłacenia składek od łącznego przychodu z umowy o pracę i od przychodów z umowy o dzieło.

Można więc podsumować, iż zazwyczaj nie odprowadza się od umów o dzieło składek na ubezpieczenie społeczne (emerytalne, rentowe, wypadkowe, chorobowe) i zdrowotne. Z jednym wyjątkiem - składki te płaci się od umów o dzieło zawartych z własnym pracownikiem. Tylko umowy o dzieło zawarte z własnym pracodawcą pociągają za sobą obowiązek zapłaty składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Umowa o dzieło, której nie towarzyszy umowa o pracę z tym samym podmiotem, nie jest tytułem ubezpieczenia społecznego.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl