ďťż

Mefisto...diabeł czy anioł?

Po ostatnim słabym występie Nicka Heidfelda w GP Europy nad Niemcem zaczynają się gromadzić czarne chmury. Coraz głośniej mówi się, że kierowca nie zostanie na przyszły sezon w ekipie z Hinwil.

"Mamy takie możliwości, że musimy zdobywać punkty naszymi dwoma samochodami" - powiedział telewizji RTL szef BMW Sauber, Mario Theissen.

Był zadowolony z występu Roberta Kubicy, który zajął trzecie miejsce w Hiszpanii, lecz nie mógł się cieszyć z tego co pokazał Heidfeld.

Menedżerowie Heidfelda dostrzegają powagę sytuacji i już rozważają wyjścia awaryjne dla swojego klienta. Andre Theuerzeit i Werner Heinz podobno sondują już możliwość zatrudnienia blondwłosego kierowcy w teamie Toro Roso.

Odpadła za to inna opcja, która była przedmiotem prasowych spekulacji. Szef teamu Hondy, Nick Fry stanowczo zaprzeczył pogłoskom, jakoby miał zatrudnić Heidfelda na sezon 2009.

INTERIA.PL
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl