Mefisto...diabeĹ czy anioĹ?
Witam. Zaczęło się od tego że runner raz odpalał a raz nie. Przy dobrym ułożeniu kabli ze statora do modlu odpalał, jesli kable były inaczej ułożone już nie. Sprawdziłem kable. Jeden był jekko nieosłonięty. Owinełem izolacją. Złożyłem i nadal to samo. Cewki wydawały się całe. Okazało się że cewka w/n (ta zalana czarnym plastikiem) ma przerwe. Jak wiadomo nie da sie jej rozebrać. Dzisiaj doszedł nowy stator z allegro. Odpalił za pierwszym. Gasiłem. Odpalał. Więc wszystko ok. Chciałem się przejechać. No więc rozgrzał się chwile. Ruszam pomału. Odkręcam manetke i zaczyna przerywać.
- Wkładam inna świece. To samo.
- Wkładam inny moduł. To samo.
- Inna fajka. Też nic.
Na starym statorze wszystko było OK. Może ktoś miał podobny problem ?
Albo może ktoś z Wawy ma pożyczyć na 1h stator do runnera 2001 ? Ewentualnie sprzedać oryginał Piaggio.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl katkaras.opx.pl
- Wkładam inna świece. To samo.
- Wkładam inny moduł. To samo.
- Inna fajka. Też nic.
Na starym statorze wszystko było OK. Może ktoś miał podobny problem ?
Albo może ktoś z Wawy ma pożyczyć na 1h stator do runnera 2001 ? Ewentualnie sprzedać oryginał Piaggio.