ďťż

Mefisto...diabeł czy anioł?

Japoński producent aparatów cyfrowych i sprzętu elektronicznego, Casio, poinformował dzisiaj o nowej, kompaktowej cyfrówce EX-Z70. Jesto on następcą odchodzącego z rynku aparatu EX-Z60, przy czym wprowadzono kilka drobnych zmian.
Większość parametrów pozostała taka sama jak w starszym modelu. Nadal wyposażony jest on w 3 – krotny zoom (ekwiwalent 38-114mm) i 2,5 – calowy wyświetlacz, a fotografowanie odbywa się przy pomocy 33 programów tematycznych Best Shot. Posiada także ponoć system stabilizacji Anti Shake DSP, działający jednak w oparciu o podnoszenie czułości i dobór parametrów, co może wpływać na wysoki poziom szumów. Na pochwałę zasługuje szybkość aparatu, zarówno w trybie fotografowania jak i odtwarzania. Opóźnienie migawki (przy blokadzie ostrości) wynosi zaledwie 0,002 sekundy, co z pewnością nie pozwli na utratę ujęcia. Niezły jest także czas uruchamiania aparatu wynoszący około 1,4 sekundy. W trybie przeglądania zdjęć ich przewijanie możliwe jest z prędkością 10 zdjeć na sekundę, co świadczy o dużych możliwościach procesora obrazu.

EX-Z60 posiada nową, większą od poprzednika matrycę o rozdzielczości 7,2 megapiksela, która według producenta pozwala na wykonywanie odbitek do wielkości A2. Należy tu wziąć jednak poprawkę na odpowiednie przygotowanie materiału, gdyż przy tej wielkości (420x594 mm) zdjecia bezpośrednio z aparatu mogą okazać się nieostre. Z punktu widzenia kosmetyki EX-Z70 , poza kolorem (poprzednik był srebrny) raczej się nie zmienił, choć trzeba przyznać, że czarna wersja wygląda dość efektownie. Nie zmieniły się też podstawowe parametry rejestrowania obrazu jak czasy migawki (1/2 - 1/2000) oraz niski zakres czułości (ISO 50-400). Poza tym aparat jest funkcjonalny, niewielki (95.2 x 60.6 x 19.8 mm), co czyni zeń cyfrówkę kieszonkową.



źródło:fotopolis.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl