ďťż

Mefisto...diabeł czy anioł?

Tyska fabryka Fiata przygotowuje się do produkcji nowego modelu - fiata 500. Jeżeli będzie sprzedawał się dobrze, w tyskim zakładzie będą przyjęcia do pracy. Na razie przebojem eksportowym jest jednak panda.
W zeszłym roku tyska fabryka Fiata wyprodukowała ponad 262 tys. pand, czyli o jedną piątą więcej niż w latach poprzednich. Ten niewielki samochód okazał się prawdziwym hitem eksportowym! Ponad 95 proc. egzemplarzy trafiło za granicę, głównie do Włoch, Niemiec i Francji, ale pandy jeżdżą też na Haiti, Martynice czy w Singapurze. - Panda rzeczywiście jest fenomenem. Zazwyczaj po dwóch latach produkcja nowego modelu się stabilizuje, a w przypadku pandy cały czas rośnie - mówi Bogusław Cieślar, rzecznik Fiat Auto Poland.

Panda produkowana jest tylko w Tychach i dzięki dużemu zainteresowaniu tym samochodem w ubiegłym roku fabryka zatrudniła 400 nowych ludzie (pracuje w niej 3,7 tys. osób). Jednak niewykluczone, że to nie koniec przyjęć. Na przełomie czerwca i lipca z taśm montażowych w Tychach zjedzie nowy model fiata 500, nawiązujący do kultowego auta z lat 60., które motoryzowało Włochy. Nowy fiat będzie produkowany na podwoziu pandy. - Mamy w planie przyjęcia nowych ludzie, ale są one uzależnione od wielkości zamówień z zagranicy i sprzedaży w kraju - twierdzi Cieślar. Dodaje, że w kraju Fiat sprzedał 25,1 tys. samochodów osobowych.

Na razie fiat 500 jest wielką tajemnicą, choć w internecie można już zobaczyć wizualizację tego auta. Oficjalnie zostanie zaprezentowany podczas wrześniowych targów motoryzacyjnych we Frankfurcie.
źródło
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl