X
ďťż

Mefisto...diabeł czy anioł?

Amerykańska organizacja badawcza DARPA już po raz trzeci organizuje wyścig zrobotyzowanych samochodów. Auta, które nieraz przypominają bazę wojskową, muszą przejechać bez kierowcy trasę o długości ok. 200 km.

Amerykańska organizacja rządowa DARPA (Defense Advanced Research Projects Agency), która należy do tamtejszego ministerstwa obrony narodowej, specjalizuje się w monitoringu i wsparciu finansowym projektów, które można wykorzystać na cele wojskowe, które jednak prędzej czy później trafią także do zwykłego użytku (m. in. internet). W tym roku DARPA już po raz trzeci organizuje wyścig zrobotyzowanych samochodów. Auta, które nieraz przypominają bazę wojskową, muszą przejechać bez kierowcy trasę o długości ok. 200 km.

W tym roku wyścig będzie się nieco różnił od poprzednich dwóch edycji, które odbyły się na pustyni Mojave, ponieważ w tym roku trasa będzie prowadzona w gęstym ruchu ulicznym. Celem akcji jest wsparcie rozwoju i konstrukcji robotyki. Jednym z uczestników będzie Team Lux, założony i sponsorowany przez spółkę Sick. W wyścigu wystartuje z Volkswagenem Passat Variant TDI. W odróżnieniu od innych uczestników auto z zewnątrz wygląda zupełnie zwyczajnie, bez radarów, przyrządów do mierzenia czy różnych przymocowanych pudeł. Auto wyposażono wyłącznie w dwa radary laserowe z przodu i z tyłu. Czujniki będą wychwytywały przeszkody i razem z odbiornikiem GPS i małym ukrytym radarem będą wybierały odpowiednią drogę. Wyścig ma się odbyć 3 listopada, a nagroda dla zwycięzcy wynosi 2 mln dolarów.



źródło: roadlook.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl