ďťż

Mefisto...diabeł czy anioł?

Witam Wszystkich po bardzo długiej nieobecności...

Przejdę do rzeczy ale od początku.
Wczoraj podczas parkowania miałem autko na biegu,zaciągnięty ręczny i się zapomniałem,puściłem sprzęgło.Mała żabka do przodu i silnik zgasł.Sytuacja jakich już pare miałem,zresztą kto ich nie miał.szybki ruch aby odpalić autko i.....nic..Silnik kręci ale nie odpala.Po przekręceniu kluczyka,wszystkie kontrolki gasną a podczas kręcenia zapala się symbol silnika z piorunem czyli check...Znajomy zabrał autko i stwierdza że rozrząd OK ale nie podaje paliwa,no to ciągnę mojego Asterixa na kompa.I tu się zaczyna...Problem z podpięciem się do komputera bo nie ma we wtyczce napięcia..|OK,panowie dają rade i podpinają się podając prąd z aku.Wywala dwa błędy...recyrkulacja spalin (problem mój od początku bo zaślepiony EGR) i zachwiana praca "włącznika" ( i tu nie pamiętam ) podciśnienia.Do tego wybija kod 5913 (lub bardzo podobny numer) i okazuje się że na pompie nie ma napięcia 12V tylko 0,8V.Ponieważ było to już po godz.14,Panowie zostawili autko do poniedziałku.Sorki że nie pamiętam dokładnych komunikatów i numerów ale wróciłem z 2-dniowego szkolenia

I teraz pytanie co może być przyczyną takiego stanu rzeczy...
-uszkodzony sterownik pompy??
-a może uszkodzony immobilizer

Pytam bo może któryś z kolegów miał lub słyszał o takim przypadku a chciałbym się przygotować emocjonalnie do ewentualnych kosztów naprawy a nie siedzieć cały weekend i mysleć.Z góry dziękuję za ewentualną pomoc.
Pozdro for ALL

[ Dodano: 23 Listopad 2009, 20:17 ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl