ďťż

Mefisto...diabeł czy anioł?

Wczora z późniego wieczora wracałem sobie przez górki i drzewo (a właściwie jego fragment) mnie zaatakowało na drodze . Zbiło mi lampę (pozycyjną przednią) i wyrwało lampowe zaczepy. Straty niewielkie, mam nadzieję, że moja twórczość ludowa na tej lampie będzie trwała i się będzie trzymać hihi.
Zima sroga, drzewa się łamią i atakują z poboczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • katkaras.opx.pl