Mefisto...diabeĹ czy anioĹ?
Wiele (wielu) z nas ma fantazje i marzenia. Część z nas ma szczęscie realizować je w praktyce. Są jednak tacy, ktorzy nie maja chętnych partnerów i cała ich sfera bondage nie ma szans na zrealizowanie. Proponuje aby w tym topiku opisywac swoje pragnienia, a może znajdą się chętni do ich reazlizacji i nawiążą kontakt. Konkretna propozycja - konkretna odpowiedż. Czy to zda egzamin? Nie wiem, ale spróbujmy. Zaczynam od mojej niezrealizowanej fantazji, z tym że jest to zabawa na lato: Lanie w plenerze. W lesie sloneczna polanka. Ja stoje nagi przy drzewie z rekami uniesionymi do gory i przywiazanymi do konaru drzewa. Oczy mam zasłoniete opaska, usta zakneblowane. Nie wiem jak wiele czasu uplynelo od momentu jak moja Katka mnie tu zostawila, a sama wybrala sie w poszukiwaniu sprezystych witek do wymierzenia mi chlosty. Rece mi juz omdlewaja, po nogach wedruje chyba jakas mrówka, laskocze jak diabli. Czuje swedzenie od ukaszenia komara na plecach. Wiatr owiewa moje cialo, a slonce je przypieka. Mam nadzieje, ze nie zabładziła w lesie. A moze ona po prostu lezy obok na kocu i opala sie nie spieszac sie z rozpoczeciem chlosty?
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl katkaras.opx.pl